Różne anegdotki

Gracz staje przed problemem zachęcenia partnera do kontynuowania wistu pikowego (zrzutki odwrotne), gdy posiada ♠Q98. W końcu znalazł rozwiązanie. Przy dokładaniu do lewy, karta wypadła pod stół. Schyla się, by ją podnieść i aby nie opóźniać gry mówi: „Idzie mały pik”

Po pierwszej sesji pewnego turnieju, w której jeden z graczy uporczywie blefował trwa dyskusja nad wynikami. Blefujący w końcu przyznaje się do błędu i błaga partnera, by ten zechciał mimo wszystko zagrać z nim do końca turnieju. Obiecuje:
– Do końca turnieju nie blefuję. Jakby zdarzyło mi się zablefować, dam Ci 50 zł. ”
Tamten w końcu się zgadza. Grają drugą sesję, idzie im całkiem dobrze. W ostatniej rundzie trafiają na przeciwników, których blefujący bardzo nie lubił. Ale przecież obiecał partnerowi…
– Partnerze, tu jest te 50 zł, które Ci byłem winien. 1♠

 

Izba przyjęć w lokalnym szpitalu:
– Proszę pani, jestem po zawale. Muszę koniecznie do lekarza.
– Przykro mi, proszę czekać w kolejce.
Wbiega zdenerwowany sanitariusz:
– Ofiara z wypadku. Szybko lekarza.
– Niestety, obowiązuje kolejka.
Wchodzi pewien facet, podchodzi do recepcji, a potem wchodzi do gabinetu lekarskiego. Zdenerwowani oczekujący pytają, kto to.
– To jest ciężki przypadek – brydżysta. Jego partner właśnie spasował na splintera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.