Pojawia się w angielskim brydżu seria, która jest już tak długa Coronation Street i niemal dwa razy tak zabawna, nazwana „Konwencje, które musisz znać”. Jest to nieoceniony materiał dla EBL i jej członków. Ale moim zdaniem, opartym na latach bolesnego doświadczenia, są pewne gadżety, bez których gra byłaby lepsza. Na przykład:
Kategoria: Humor brydżowy
Z pamiętnika sędziego
Dzień 1
Wstaję o okropnej godzinie rano. Ustawiam stoliki i krzesła wokół nich przez jakąś godzinę. Układam kontrolki na stołach. Rozdania są gotowe. Do pubu na śniadanie.
Wracam na rozpoczęcie turnieju. Rozdaję karty startowe. Ludzie wybierają swoje losując z pomieszanych kart leżących na stole. Czytaj dalej Z pamiętnika sędziego
Pytanie o damę atu
W Brydżu 10/2005 Marek Wójcicki zwraca uwagę na różnice w schematach odpowiedzi po pytaniu o damę atu u nas i na zachodzie. Chciałbym wtrącić również swoje zdanie i zaproponować schemat odpowiedzi.
Rozważmy dwa przypadki. Pierwszy: pytanie o damę atu zadał przyszły rozgrywający. Wówczas odpowiedzi są następujące:
- I szczebel = nie mam i nie wiem, kto ją ma
- II szczebel = nie mam, ma RHO
- III szczebel = nie mam, ma LHO
- IV szczebel = mam
Przy posiadaniu damy atu można również pokazać od razu liczbę króli.
Gdy przyszły rozgrywajacy odpowiada na pytanie, bezpieczniej jest odpowiadać następująco:
- I szczebel = nie mam i nie wiem, kto ją ma
- II szczebel = nie mam i nie da się jej wyimpasować
- III szczebel = mam lub wiem gdzie jest i wyimpasuję
W ten sposób ne ryzykujemy grania niechodzącego szlemika, a podczas rozgrywki nie musimy się denerwować przy przekazywaniu partnerowi informacji o składzie. Tym bardziej, że nawet zawodowcy potrafią wpaść (vide Buratti-Lanzarotti).
Różne anegdotki
Gracz staje przed problemem zachęcenia partnera do kontynuowania wistu pikowego (zrzutki odwrotne), gdy posiada ♠Q98. W końcu znalazł rozwiązanie. Przy dokładaniu do lewy, karta wypadła pod stół. Schyla się, by ją podnieść i aby nie opóźniać gry mówi: „Idzie mały pik”